SZARA PALĄCA
Poszarzała niestety,
kiedyś była jak słońce.
Tytoń zmienia kobiety
z seksownych na palące.
TYLKO NIE PAL
Śpi już gawiedź utrudzona,
szarzeje noc blada,
a po cichu cudza żona
idzie do sąsiada.
Marzy jej się chłop jak w bajce,
boć cudna dziewucha,
a nie palacz, co po fajce,
chrapie u jej brzucha.
Sytuacja identyczna,
gdy paląca żona,
zawsze bardziej apetyczna,
ta nie przepalona.
Nie pomogą tu oracje,
do sądów donosy,
jeśli chcecie żyć szczęśliwie,
rzućcie papierosy.
ZMODYFIKOWANA
Choć się zmienia, lecz to nie jej wina,
ona tylko to wciąga i dmucha.
Od niedawna - paląca dziewczyna,
już nie żabcia, a raczej... ropucha.
Poszarzała niestety,
kiedyś była jak słońce.
Tytoń zmienia kobiety
z seksownych na palące.
TYLKO NIE PAL
Śpi już gawiedź utrudzona,
szarzeje noc blada,
a po cichu cudza żona
idzie do sąsiada.
Marzy jej się chłop jak w bajce,
boć cudna dziewucha,
a nie palacz, co po fajce,
chrapie u jej brzucha.
Sytuacja identyczna,
gdy paląca żona,
zawsze bardziej apetyczna,
ta nie przepalona.
Nie pomogą tu oracje,
do sądów donosy,
jeśli chcecie żyć szczęśliwie,
rzućcie papierosy.
ZMODYFIKOWANA
Choć się zmienia, lecz to nie jej wina,
ona tylko to wciąga i dmucha.
Od niedawna - paląca dziewczyna,
już nie żabcia, a raczej... ropucha.
(Teksty z mojego archiwum - niestety - nadal aktualne...)